Najczęściej wybieram sprawdzone już od wielu lat nawilżające pomadki z Golden Rose z woskiem pszczelim. Kosmetyk łatwo się nakłada, nie rozmazuje, nawilża usta i zostawia estetyczne wykończenie. Nie lubię kiedy po kilku godzinach pomadki zostawiały grudki i " zasychały" na ustach tworząc brzydką skorupę.
Oczywiście pomadki te nie robią cudów i nie utrzymują się 24 godziny. Jaśniejsze kolory dobrze poprawić dodatkowo w ciągu dnia oraz po jedzeniu.
Poniżej moje trzy ulubione kolory. Blady, złamany róż na dzień, soczysta jagoda na każdą okazję oraz wieczorowa ciemna czerwień wina.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz